Nazwa Gibraltar pochodzi od zniekształconych arabskich słów Dżabal al-Tarik (Góra Tarika). Tarik był przywódcą wojsk arabskich, które zdobyły skałę w 711 roku. Potem zmieniała właścicieli, ale w 1462 r. definitywnie przeszła w ręce chrześcijan. Podczas wojny o sukcesję hiszpańską na początku XVIII wieku półwysep został zajęty przez Wielką Brytanię i w wyniku traktatu pokojowego w Utrechcie Gibraltar przyznano Brytyjczykom jako „wieczystą kolonię”. Hiszpanom to się nie spodobało i podejmowali wiele prób odzyskania tego obszaru, ale bez efektu. W wyniku referendum (w 1967 roku) mieszkańcy Gibraltaru opowiedzieli się za niezależną kolonią brytyjską i tak pozostało. Pomnik poświęcony gen. Sikorskiemu znajduje się poza centrum, w miejscu niezbyt urokliwym, przed... warsztatem samochodowym.
W godniejszym miejscu czczeni są żołnierze admirała Nelsona, którzy zginęli pod Trafalgarem w 1805 roku. Większość poległych pochowano, wrzucając zwłoki do morza, ale niektórych pochowano na cmentarzu. Zwłoki admirała Nelsona, ze względu na rangę, postanowiono przewieźć do Anglii. Legenda głosi, że włożono ciało do beczki z rumem, aby nie uległo rozkładowi. Gdy otworzono beczkę, rumu już nie było... Obszar Gibraltaru to ledwie 6,6 km kw., ale ciągle jest... powiększany, bo Gibraltarczycy, wzorem Holendrów, odbierają ziemię morzu. Z zatoki wydobywa się piasek, który wysypuje się na tereny przybrzeżne, ubija i po kilkunastu miesiącach można zacząć budować. Około 1/10 dzisiejszego terytorium to tereny odebrane morzu.
Wapienna Skała Gibraltarska wznosi się na 426 m n.p.m., pochodzi z czasów jurajskich i ma około 150 jaskiń. Największa z nich to jaskinia św. Michała, ze wspaniałymi stalaktytami i stalagmitami. - Kiedyś ludzie uważali, że ta jaskinia nie ma dna, że jest aż tak głęboka. Potem tego dna się doszukano, ale podczas poszukiwań kilku badaczy, niestety, nie wyszło na powierzchnię - zaginęli w głębiach jaskini - objaśnia przewodniczka. Obecnie w jaskiniach organizowane są koncerty i spektakle; w mieszczącym się tam amfiteatrze może zasiąść ok. 300 widzów.
W jednej z jaskiń, konkretnie w kamieniołomach, 3 marca 1848 roku odnaleziono szczątki człowieka neandertalskiego. Początkowo nie doceniono tego faktu, aż do chwili, gdy 8 lat później w Niemczech, w dolinie rzeki Neander, odkryto kości szkieletu podobnego hominida, którego nazwano neandertalmanem, neandertalczykiem. Dopiero wtedy naukowcy skojarzyli to z wcześniejszym odkryciem na Skale Gibraltarskiej, a szczątki zidentyfikowano jako „Kobietę z Gibraltaru”.
Pisząc o Gibraltarze, nie można pominąć wyjątkowej grupy jego mieszkańców - małp, a ściślej: magotów. To jedyne miejsce na Starym Kontynencie, gdzie małpy żyją na wolności. - Tak naprawdę nie wiadomo, skąd się tu wzięły, gdyż naturalnym ich środowiskiem są tereny Maroka i Algierii - mówi przewodniczka. - Istnieją dwie teorie co do ich przybycia. Jedna mówi, że przyszły tu kanałem, który łączy Europę z Afiyką, pod powierzchnią Morza Śródziemnego, a który ma ujście w jaskini św. Michała, a druga, bardziej prawdopodobna, że przywieźli je tu muzułmanie jako swoje maskotki i że tak przetrwały.
