8 lipca 1401 roku kapituła katedry sewilskiej
podjęła decyzję o „wzniesieniu kościoła
tak pięknego, nie mającego sobie równych,
tak wielkiego i w takim stylu, że
wszyscy ci, którzy będą go oglądać, pomyślą,
że stawiali go szaleńcy!" Decyzję o podjęciu
budowy uzasadniano tym, że stary
meczet, od czasu wyzwolenia miasta przez
Ferdynanda III w 1248 roku pełniący rolę
katedry, zaczął się sypać i nie przetrzymałby
następnego trzęsienia ziemi. Prawdopodobniejsze
jest jednak to, że dumne miasto Sewilla
chciało wznieść świątynię wspanialszą
od katedry w Toledo - symbolu Kościoła hiszpańskiego.
Tak więc katedra w Sewilli jest
największym kościołem gotyckim na świecie,
a kubaturą przewyższa ją jedynie bazylika
św. Piotra w Rzymie i katedra św. Pawła
w Londynie.
Mniej więcej rok, albo dwa lata później, szacowni
członkowie kapituły zaczęli wcielać
swoją decyzję w życie. Meczet z czasów dynastii
Almohadów, posiadający niegdyś siedemnaście
naw, został zburzony. Pozostała
jedynie Giralda, wieża pełniąca rolę minaretu,
oraz fragmenty patia de los Naranjos.
Nie wiadomo, kto był autorem projektu budowy.
Być może Alonso Martinez, który już
w 1386 roku otrzymał zlecenie zaprojektowania
nowego kościoła. W niecałe sto lat
później, w 1506 roku, to wielkie przedsięwzięcie
- pierwsza katedra Andaluzji - zostało
ukończone. Tym samym stworzono
monumentalny symbol zwycięstwa, jakie
odnieśli chrześcijańscy królowie, zdobywając
przed niewielu laty królestwo Grenady -
ostatnią enklawę Maurów. Jednak pięć lat
później zawaliła się kopuła stropu i Juan Gil
de Hontańón wzniósł zamiast niej charakterystyczne
dla okresu przejściowego, od gotyku
do renesansu, sklepienie gwiaździstosiatkowe.
W czasach renesansu i baroku
doszły liczne dobudówki, dzięki którym katedra
stała się wieloczłonowym, kompleksowym
dziełem sztuki budowlanej. Ze swoimi
dachami i kopułami, wspartymi na licznych
łukach przyporowych, i królującą nad wszystkim
Giraldą, dominuje nad rozległą okolicą
i jeszcze dziś budzi pełne niewiary zdumienie.
W podobny sposób zareagował
Teofil Gautier, kiedy odwiedził świątynię
w 1840 roku: „Właściwym powodem do dumy
Sewilli jest jej katedra, budowla godna
podziwu, nawet jeśli się widziało katedry
w Burgos i w Toledo, czy Meząuitę w Kordobie.
...Jest to wydrążona góra lub dolina
ustawiona do góry dnem. W nawie środkowej,
mającej oszałamiającą wysokość, paryska
Notre Dame mogłaby bez trudu spacerować
z podniesioną głową. Filary grube
niczym wieże, które jednak patrzącym wydają
się tak kruche, że aż ciarki przechodzą,
wyrastają z posadzki i opadają ze sklepień
niczym stalaktyty w jaskini olbrzyma".
W przeciwieństwie do wielkich kościołów
królewskich Francji, które są zbudowane
według schematu bazyliki
z trzema lub pięcioma nawami i klasycznym
gankiem chóru, katedra sewilska
reprezentuje odrębny styl, spotykany
jedynie w Hiszpanii.
Została ona zaprojektowana jako bazylika
o kształcie hali i wkomponowana
w prostokątny obrys, który jest najprawdopodobniej
wzorowany na arabskich
meczetach. Jej pięć naw ma około 126
metrów długość i rozciąga się wraz z nawą
środkową, nawami bocznymi o tej samej
wysokości i kaplicami, mieszczącymi
się pomiędzy murami odporowymi,
na nie spotykaną w żadnym innym kościele
szerokość 82 metrów. Dzięki usytuowaniu
chóru (Coro) i Capilla Mayor po
wschodniej i zachodniej stronie punktu
krzyżowania się naw uzyskano wrażenie
olbrzymiego, zwartego, odrębnego
obiektu, przypominającego komorę potężnego
skarbca. Późniejsze dobudówki
uzupełniają gotycki obrys budowli. Karol
V polecił wznieść Capilla Real we wschodniej
apsydzie, zamiast jednej ze starszych
kaplic, a od strony południowej powstały
w XVI wieku Sacristia Mayor
i sala obrad kapituły, natomiast w XVII
i XVIII wieku dobudowano od strony południowo-
zachodniej barokowy kompleks
administracyjny.
„Wszystko jest surowe i majestatyczne,
jak gdybyśmy
nagle zostali przeniesieni ze
świata rzeczywistego do gigantycznej
groty urządzonej
przez olbrzyma, opanowanego
obsesją geometrii, symetrii
i porządku". (Fernando
Chueca Goitia)
Przebywający we wnętrzu
świątyni mają wrażenie niczym
nie ograniczonej, ogromnej
przestrzeni (w nawie
głównej i w obu nawach
poprzecznych sklepienie ma
35,50 m wysokości, a w obu
podwójnych nawach bocznych
24 m), co jest typowe
dla hiszpańskiego budownictwa
sakralnego. Ten efekt
może jedynie ograniczać umieszczony
pośrodku chór. Interesujące
są ośmiokątne
podstawy filarów wiązkowych,
których boki są żebrowane.
Wnętrze to, przykryte
pięknie użebrowanymi
gotyckimi stropami krzyżowymi,
rozjaśniają malowane,
renesansowe okna z XVI
wieku.
Sklepienie
W 1511 roku zawaliła się kopuła główna,
w 1515 roku Juan Gil de Hontanón rozpoczął
budowę nowej. W przeciwieństwie do prostych
sklepień naw, sklepienie główne oraz
graniczące z nimi podpory mają sklepienia
siatkowe i krzyżowe o bogatej ornamentyce.
Można na nich zaobserwować przemianę stylu,
jaka dokonała się w ciągu zaledwie kilku lat.
Chór (Coro)
Chór, jako dzieło sztuki snycerskiej i intarsji,
został ukończony przez Nufro Sincheza
w 1478 roku - o czym świadczy inskrypcja
umieszczona na królewskim tronie. Stalle łączą
elementy gotyku, mudejaru i plateresku
i uchodzą za jedne z najpiękniejszych w południowej
Hiszpanii. Wszystkie miejsca siedzące,
których jest 117, zostały wykonane z dębu
i jodły oraz intarsjowane drewnem innych gatunków.
Górne stalle były przeznaczone dla
kanoników, a dolne dla beneficjentów. Na
oparciach stalli dolnych umieszczono wizerunek
Giraldy, kiedy była jeszcze minaretem,
podpory pod głowę zdobią reliefy przedstawiające
sceny biblijne, a na konsolkach do
modlitwy na stojąco (misericordiae) przedstawiono
przywary i grzechy. W podobny sposób
skonstruowane są stalle górne. Są one zwieńczone
łukami wspartymi na drewnianych posążkach.
Nad nimi wznosi się filigranowo wycyzelowany
baldachim z małymi figurkami.
Capilla Mayor
Nastawa głównego ołtarza
tzw. retabulum (z detalem)
Wielki ołtarz, zaprojektowany i rozpoczęty
przez flamandzkiego rzeźbiarza Pietera
Dancarta w 1482 roku, ma 18,20 m szerokości
i 27,80 m wysokości i jest największy
w Hiszpanii. Musiało upłynąć blisko
100 lat, zanim cała nastawa ołtarza została
ukończona. Dzieło sztuki snycerskiej,
wykonane z drewna orzechowego, modrzewiowego
i kasztanowca ma formę tryptyku,
zwieńczonego baldachimem i związanego
belką poprzeczną. Wewnątrz bogato
zdobionego obramowania architektonicznego
zamkniętych jest
45 grup figuralnych, z których
każda - z wyjątkiem
reliefów na predelli - mierzy
w kwadracie prawie
1 m. W środkowej części są
przedstawione sceny z życia
Jezusa i Marii, podczas
gdy na skrzydłach bocznych
można zobaczyć sceny
z historii stworzenia
świata i z raju. Na predelli
zostały przedstawione sceny
z życia sewilskich świętych
oraz widoki miasta.
Do najbardziej interesujących
dokumentów tamtych
czasów należy płaskorzeźba
przedstawiająca wschodnią
fasadę katedry z Giraldą.
Dzięki temu został upamiętniony
pierwotny wygląd wieżyczki wieńczącej
kopułę, przed jej zawaleniem się,
oraz Giralda w jej mauretańskiej formie.
Górne zwieńczenie stanowi Pieta i dwunastu
apostołów po jej bokach oraz
Ukrzyżowanie z rozproszoną grupą pod
krzyżem. Poszczególne reliefy są oddzielone
licznymi pilastrami, a na każdym
z nich jest ustawiona mała rzeźba. Celem
wyrównania deformacji perspektywicznej,
figury górne mają nieco większe rozmiary,
tak że oglądane od dołu nie wydają
się mniejsze. „Zgromadzono tu całą
ludność jakiegoś gotyckiego miasta średniej
wielkości", powiedział zafascynowany
Anglik Henry Yollam Morton.
Kim jesteśmy
Zajmujemy się wycieczkami objazdowymi po całej Andaluzji. Zawsze i o każdej porze zabieramy pasażerów z lotniska w Maladze i zawozimy ich pod wybrany adres. Wynajmujemy apartamenty na terenie Costa del Sol. Jeśli wybierasz się do Andaluzji sprawimy by twoje wakacje były niezapomniane oraz bezstresowe!